Uff, udało nam się wygospodarować ostatnie środki finansowe na kostkę brukową, rozprowadzenie deszczówki oraz płot wokół naszej pięknotki. Wykończenie płotu z frontu zostawiamy na później, ponieważ jak usłyszeliśmy koszta to spadliśmy z przysłowiowego krzesła 🙂
Po kilku pierwszych wizytach na budowie i przyglądaniu się naszej tymczasowej drodze oraz wejściu do domu, nie było chwili zawahania – musimy coś z tym zrobić. Wnoszenie za każdym razem góry piasku pod butami lub co gorsza błota byłoby istnym zbezczeszczeniem progów naszego wymarzonego domu. Dlatego zdecydowaliśmy się na poświęcenie środków na zakup mebli, dodatkowego wyposażenia i innych na dokończenie prac ziemnych wokół działki.
W ramach prac ziemnych zostało wykonane:
- rozprowadzenie wody deszczowej w specjalnych rurach drenarskich z filtrem kokosowym na tył działki, gdzie został przygotowany sączek (tj. dziura jak stodoła z różnymi warstwami filtracyjnymi)
- położenie 120 m2 kostki brukowej
- wyprowadzenie rury od szamba do granicy
- płot siatka na tyle oraz boku działki
- fundament ze zbrojeniem pod płot z bloczków na froncie działki.
- wyrównanie terenu
Kostka
| Główna | Drogbruk Moderno Silver |
| Obrzeża | Drogbruk Moderno Grafit |
Zostało nam jeszcze dokończenie płotu frontowego, ale koszt bloczków, które sobie upatrzyliśmy (Joniec Roma) z robocizną przekracza 10 tyś zł. Oczywiście bez przęseł, furtek, bramy, a o automatyce nie wspomnę. Zostawiamy to na później czyli pewnie przyszły rok wraz z szukaniem ekipy, która wykona 20 m płotu za rozsądne pieniądze 🙂
